Choroba o złożonej, różnej etiologii, cechująca się pojawianiem napadów padaczkowych. Napad padaczkowy zaś jest wyrazem przejściowych zaburzeń czynności mózgu, polegających na nadmiernych i gwałtownych, samorzutnych wyładowaniach bioelektrycznych w komórkach nerwowych.
Biochemicznymi przyczynami pojawiania się tych wyładowań mogą być:
zaburzenia równowagi pomiędzy neuroprzekaźnikami pobudzającymi i hamującymi;
obniżony próg pobudliwości neuronów spowodowany np. zaburzeniami elektrolitowymi;
Występują zazwyczaj u dzieci i charakteryzują się krótkotrwałymi epizodami zaburzeń świadomości bez utraty przytomności: dziecko jakby na chwilę się zagapia, po czym podejmuje przerwaną czynność.
napady miokloniczne
Bez utraty przytomności dochodzi do kilku zrywań niektórych grup mięśniowych.
napady atoniczne
Chory nagle pada, jakby ugięły się pod nim nogi i traci przytomność na kilka minut.
napady toniczno-kloniczne (grand mal)
Chory nagle pada na ziemię, traci przytomność, dochodzi do wyprężania kończyn i tułowia, czasami przygryzienie języka, ślinotoku, zsinienia spowodowanego bezdechem, zaburzenie funkcji zwieraczy (faza toniczna), wszystko to trwa kilka sekund, po czym następuje rytmiczne zrywanie (drgawki) kończyn i tułowia, utrzymujące się do 5 min (faza kloniczna). W czasie napadu może również wystąpić tylko jedna z tych faz (napad toniczny lub kloniczny).
Padaczki częściowe
napady częściowe proste,
napady częściowe złożone – psychomotoryczne, psychosensoryczne, trzewno-wegetatywne, emocjonalne i intelektualne.
padaczka odruchowa (wywołana powtarzającymi się seriami bodźców świetlnych bądź akustycznych).
Stan padaczkowy
Powtarzające się jeden za drugim napady padaczkowe trwające powyżej 5 minut, bez odzyskania przytomności, czasem z chwilowym bezdechem, są stanem zagrożenia życia. Wymagają natychmiastowej hospitalizacji i podjęcia pilnego leczenia. Występują bez uchwytnej przyczyny lub po zmianie, nagłym odstawieniu leków (w szczególności hormonalnych), w trakcie infekcji u chorego z epilepsją, itp. Chory zagrożony jest m.in. obrzękiem mózgu, obrzękiem płuc, hipertermią.
Przyczyna padaczki i napadów padaczkowych
Padaczka nie jest chorobą dziedziczną. Dziedziczny jest niski próg pobudliwości komórek nerwowych mózgu. W zdecydowanej większości przypadków nie można ustalić jednoznacznie przyczyny padaczki. Czynniki predysponujące do wystąpienia napadów padaczki:
Urazy mózgu – wiele zmian, występujących w trakcie bezpośrednich reakcji kompensacyjnych, może przyczynić się do wystąpienia drgawek. Ponadto istnieje hipoteza, że blizna glejowa powstała po urazach mózgu jest czynnikiem indukującym powstawanie ogniska padaczkowego.
Padaczka odruchowa – wyzwalana przez różne bodźce zewnętrzne, np. świetlne (np. z gry komputerowej, naturalne migotanie ekranu komputera, oglądanie słońca przez drzewa w trakcie jazdy samochodem, dyskoteka itp.). Często gwałtowne wyjście z ciemnego miejsca na mocne światło słoneczne może przyczynić się do napadu. W szpitalach wywołuje się ataki za pomocą migoczącej lampy w celu obserwacji i badań.
Zmiany hormonalne – do napadu mogą przyczynić się wahania hormonalne związane z menstruacją. Kobiety znacznie bardziej narażone są na atak w końcowej fazie cyklu. Zmiany związane z dojrzewaniem mogą spowodować uaktywnienie się padaczki.
zmiana aktywności falowej mózgu – padaczka może pojawiać się w okolicach przejścia od snu do czuwania i na odwrót.
Padaczka jest chorobą często skrywaną przez chorego. Wynika to częściowo ze społecznej nieznajomości sposobów pomocy choremu, gdy zdarzy się napad. Gwałtowny przebieg napadu padaczkowego sprawiał, że uważano go niegdyś za objaw opętania lub kary za grzechy. Wielu chorych jest społecznie izolowanych, co potęguje poczucie samotności, odosobnienia i rodzi niepełnosprawność. Wieloletni przebieg choroby może powodować powstawanie objawów encefalopatii, a także charakteropatii, zwłaszcza w przypadku niestosowania się chorego do zaleceń lekarskich. Aby tego uniknąć należy chorobę leczyć intensywnie (zob. Leczenie), starając się kontrolować napady. Ideałem byłaby sytuacja całkowitego wyeliminowania napadów przy akceptowalnych objawach ubocznych farmakoterapii. Stąd ważne jest wczesne wykrycie i leczenie choroby – co daje choremu wiele szans na taki, korzystny przebieg leczenia. Obecne leki dają duże szanse na komfort leczenia (małe działania uboczne). Ważne jest unikanie sytuacji mogących sprowokować wystąpienie napadu (np. brak snu, alkohol, błyski świetlne na dyskotece itp. hiperwentylacja). Akceptacja choroby, wykorzystanie szansy jaką daje właściwe jej leczenie sprawia, że wielu chorych jest w stanie prowadzić prawie normalne życie, z sukcesem rodzinnym i zawodowym.
Pierwsza pomoc w napadzie padaczkowym
Osobę mającą napad padaczkowy:
ułóż chorego na boku by uchronić go przed zakrztuszeniem się – pozycja boczna ustalona, jeśli nie jest możliwe ułożenie chorego w tej pozycji, pozostawić na plecach
nie wkładać niczego pod głowę (koca, poduszki, kurtki itp.) – grozi to zapadnięciem się języka i utrudnieniem oddychania!! – częsty błąd popełniany przez przypadkowych świadków zdarzenia
nie podawać nic do picia
ochronić (szczególnie głowę i kręgosłup) przed okaleczeniem o okoliczne przedmioty – czyli np. przytrzymać z boku rękami, nie podnosić głowy chorego
nie powstrzymywać na siłę drgawek
rozpiąć pasek, kołnierz koszuli, aby ułatwić oddychanie
nie wkładać niczego między zęby, szczególnie nic twardego. Nie otwierać siłą zaciśniętych szczęk
zachować spokój, dopiero jeżeli po 2–3 minutach atak nie mija, wezwać pogotowie
po ataku osoba może mieć problem z logicznym kontaktem, mówieniem, kojarzeniem faktów i samodzielnym chodzeniem, wiec powiedzieć spokojnie, co się stało i pomóc usiąść lub dojść do łóżka i pozwolić odpocząć. Należy sprawdzić, czy podczas napadu nie było mimowolnego oddania moczu (lub kału) i adekwatnie pomóc choremu. Najlepszą alternatywą po ustąpieniu napadu jest sen trwający 1–2 godziny. Napad naprawdę jest sporym wysiłkiem umysłowym i fizycznym dla organizmu.
lekarze zalecają po każdym napadzie wezwać pogotowie a przynajmniej jak najszybciej skontaktować się z lekarzem prowadzącym.
Nieco inaczej należy postępować w przypadku napadu z brakiem utraty przytomności (napady częściowe złożone). Osoba chora może odbywać podróże, być w stanie ekstazy, czuć nieprzyjemne zapachy, słyszeć gwizdy – co jest spotykane np. w padaczce skroniowej. Choć osoba w stanie takiego napadu może się poruszać, to jednak jej procesy poznawcze są w tym czasie głęboko zaburzone i grożą np. wypadkiem np. przy przechodzeniu przez jezdnię. Wobec poważnych zaburzeń myślenia nie jest celowe nawiązanie kontaktu słownego z chorym. Należy starać się taką osobę asekurować aby nie zrobiła sobie krzywdy. Po takim napadzie zaburzenia myślenia ustępują, chory zazwyczaj jest świadomy przebytego napadu. Podobnie jak w napadzie dużym osoba chora również odczuwa znużenie i wymaga odpoczynku.
Dodane przez pomagamyDBVpl dnia 28-08-2010 21:54 ˇ 8801 Czytań
Jednym kliknięciem podzielisz się tym linkiem ze znajomymi... Tak też pomagasz!